"Aby prawdziwie poznać świat, spójrz w głąb swej istoty.
Aby naprawdę poznać siebie, okaż autentyczne zainteresowanie światem"
Rudolf Steiner
Aby naprawdę poznać siebie, okaż autentyczne zainteresowanie światem"
Rudolf Steiner
Szczerze mówiąc byłam troszkę zaskoczona faktem, iż w okolicach góry Olimp oprócz greckich bogów, parę stuleci wstecz stacjonowali również Krzyżowcy. Dowodem na to jest wznoszący się na szczycie wzgórza i jakby wyłaniający z Morza Egejskiego - Zamek Platamonas.
Ta imponująca twierdza jest właśnie ich dziełem i pojawiła się tutaj w 1204 roku za sprawą dowódcy IV wyprawy krzyżowej - Bonifacego I z Monferratu, który zapragnął umocnić granice założonego przez siebie Królestwa Tesaloniki. Była to dosyć głośna postać na terenie ówczesnej Grecji. To on otoczył wzgórze solidnymi murami, a w północnej części zamku wybudował potężną ośmioboczną wieżę. Twierdza miała strzec przejścia między górami a morzem. Razem z warowniami półwyspu Chalkidiki mógł trzymać kontrolę nad całą Zatoką Termajską.
I choć Bonifacy po utworzeniu własnego państwa przeżył zaledwie 3 lata, to twierdza Platamonas do dnia dzisiejszego spogląda na miasto ze szczytu wzgórza, nieustannie przypominając o bogatej historii Imperium oraz ciesząc oczy pięknymi widokami na okoliczne plaże oraz połyskujące w słońcu wody Morza Egejskiego.
Zamek wraz z okolicą przechodził w ciągu wieków pod różne rządy. W 1470 roku zdobyli go Wenecjanie, a w 1556 roku Turcy. Był też kilkakrotnie przebudowywany. Znaleziono tu cechy stylu bizantyjskiego i frankońskiego. Ostatecznie opustoszał na początku XX wieku i popadał szybko w ruinę, jednak do dzisiaj w dosyć dobrym stanie zachowały się mury obronne.
Podejście do zamku jest dosyć męczące. Nie dość, że cały czas trzeba iść asfaltową drogą to jeszcze pod górę. Kto nie chce pokonywać tej trasy pieszo - może skorzystać z kolejki turystycznej jadącej z Pantalejmonas lub tak jak my, iść na totalną łatwiznę i praktycznie pod sam zamek podjechać samochodem:)
Ruiny można obejść dookoła, wzdłuż murów zewnętrznych, a do środka wchodzi się przez wielką bramę /wejście płatne/. Co prawda wewnątrz, oprócz wieży i małej cerkiewki nie ma zbyt wiele do oglądania - ale warto się tutaj wspiąć chociażby ze względu na pocztówkowe widoki.
I choć Bonifacy po utworzeniu własnego państwa przeżył zaledwie 3 lata, to twierdza Platamonas do dnia dzisiejszego spogląda na miasto ze szczytu wzgórza, nieustannie przypominając o bogatej historii Imperium oraz ciesząc oczy pięknymi widokami na okoliczne plaże oraz połyskujące w słońcu wody Morza Egejskiego.
Zamek wraz z okolicą przechodził w ciągu wieków pod różne rządy. W 1470 roku zdobyli go Wenecjanie, a w 1556 roku Turcy. Był też kilkakrotnie przebudowywany. Znaleziono tu cechy stylu bizantyjskiego i frankońskiego. Ostatecznie opustoszał na początku XX wieku i popadał szybko w ruinę, jednak do dzisiaj w dosyć dobrym stanie zachowały się mury obronne.
Podejście do zamku jest dosyć męczące. Nie dość, że cały czas trzeba iść asfaltową drogą to jeszcze pod górę. Kto nie chce pokonywać tej trasy pieszo - może skorzystać z kolejki turystycznej jadącej z Pantalejmonas lub tak jak my, iść na totalną łatwiznę i praktycznie pod sam zamek podjechać samochodem:)
Ruiny można obejść dookoła, wzdłuż murów zewnętrznych, a do środka wchodzi się przez wielką bramę /wejście płatne/. Co prawda wewnątrz, oprócz wieży i małej cerkiewki nie ma zbyt wiele do oglądania - ale warto się tutaj wspiąć chociażby ze względu na pocztówkowe widoki.
Uwielbiam miejsca, w których odnosi się wrażenie, że czas dosyć dawno temu się zatrzymał lub co najmniej płynie w zwolnionym tempie. Czytając książkę Marcina Pietrzyka pt. "Moja Grecja" - pasjonata greckich klimatów oraz przewodnika wycieczek - od razu wiedziałam, że wypoczywając na Riwierze Olimpijskiej nie mogę pominąć wizyty w wiosce Stary Pantalejmon, w której mieszka - UWAGA: aż 19 osób!!!
Jakież miłe było zaskoczenie kiedy spacerując uliczkami mogłam spotkać rdzenną mieszkankę tej tej klimatycznej wioski. Jest to idealne miejsce na totalne zresetowanie organizmu. I chociaż nie ma tu żadnych zabytków, ani innych spektakularnych atrakcji, mimo to Stary Pantalejmon ma w sobie to coś, co nie pozwala o nim zapomnieć.
Już sam wjazd krętymi serpentynami wywołuje oczopląs i zapowiada mocne wrażenia. Myślę, że oddam teraz głos M. Pietrzykowi, który w ten sposób ją opisuje:
"Z jednej strony widać potężne góry, ośnieżone do połowy lipca, z drugiej szerokie plaże i Zatokę Termajską. Sama wioska przycupnęła na zboczach Olimpu, na wysokości 700 metrów nad poziomem morza, więc oferuje wyjątkowe widoki".
Potwierdzam te słowa co do joty:)
Jej historia sięga XIV wieku, ale po II wojnie światowej mieszkańcy przenieśli się nad morze i założyli Nowy Pantalejmon. Już nie musieli mieszkać tak wysoko aby się bronić, a na dole życie było zdecydowanie łatwiejsze.
Jednak jakieś 30 lat temu opuszczona osada zaczęła przyciągać ludzi kochających tradycje i przyrodę, a obecnie Stary Pantalejmon zyskuje coraz większą popularność. Jest zamknięty dla ruchu samochodowego i słynie z doskonale zachowanej macedońskiej architektury. Kamienne domy kryte ceglastoczerwoną dachówką jawią się niczym miniaturowe twierdze. Podziwiając zabudowę z punktu widokowego przy wejściu do wioski, odnosi się wrażenie, że widać tylko dachy ułożone we wzory, a pomiędzy nimi wielkie szare ściany.
Ktoś mądry wpadł na pomysł, aby spróbować zachować wyjątkowy charakter tego miejsca i prawnie zabroniono budowlanej samowolki /popieram inicjatywę/. Podobna sytuacja jest w Ochrydzie /tutaj/. Można remontować, przebudowywać, odrestaurowywać, ale należy trzymać się ściśle określonych zasad.
Dzięki tym zabiegom wszystkie budynki zachowały tradycyjny wygląd. Są solidne, kamienne, przykryte dachówką i ozdobione elementami z drewna. Właśnie dlatego w Starym Pantalejmonie czas stoi w miejscu. Jeśli chodzi o mnie - w ogóle mi to nie przeszkadza, a nawet bardzo imponuje:)
Jakież miłe było zaskoczenie kiedy spacerując uliczkami mogłam spotkać rdzenną mieszkankę tej tej klimatycznej wioski. Jest to idealne miejsce na totalne zresetowanie organizmu. I chociaż nie ma tu żadnych zabytków, ani innych spektakularnych atrakcji, mimo to Stary Pantalejmon ma w sobie to coś, co nie pozwala o nim zapomnieć.
Już sam wjazd krętymi serpentynami wywołuje oczopląs i zapowiada mocne wrażenia. Myślę, że oddam teraz głos M. Pietrzykowi, który w ten sposób ją opisuje:
"Z jednej strony widać potężne góry, ośnieżone do połowy lipca, z drugiej szerokie plaże i Zatokę Termajską. Sama wioska przycupnęła na zboczach Olimpu, na wysokości 700 metrów nad poziomem morza, więc oferuje wyjątkowe widoki".
Potwierdzam te słowa co do joty:)
Jej historia sięga XIV wieku, ale po II wojnie światowej mieszkańcy przenieśli się nad morze i założyli Nowy Pantalejmon. Już nie musieli mieszkać tak wysoko aby się bronić, a na dole życie było zdecydowanie łatwiejsze.
Jednak jakieś 30 lat temu opuszczona osada zaczęła przyciągać ludzi kochających tradycje i przyrodę, a obecnie Stary Pantalejmon zyskuje coraz większą popularność. Jest zamknięty dla ruchu samochodowego i słynie z doskonale zachowanej macedońskiej architektury. Kamienne domy kryte ceglastoczerwoną dachówką jawią się niczym miniaturowe twierdze. Podziwiając zabudowę z punktu widokowego przy wejściu do wioski, odnosi się wrażenie, że widać tylko dachy ułożone we wzory, a pomiędzy nimi wielkie szare ściany.
Ktoś mądry wpadł na pomysł, aby spróbować zachować wyjątkowy charakter tego miejsca i prawnie zabroniono budowlanej samowolki /popieram inicjatywę/. Podobna sytuacja jest w Ochrydzie /tutaj/. Można remontować, przebudowywać, odrestaurowywać, ale należy trzymać się ściśle określonych zasad.
Dzięki tym zabiegom wszystkie budynki zachowały tradycyjny wygląd. Są solidne, kamienne, przykryte dachówką i ozdobione elementami z drewna. Właśnie dlatego w Starym Pantalejmonie czas stoi w miejscu. Jeśli chodzi o mnie - w ogóle mi to nie przeszkadza, a nawet bardzo imponuje:)
Będąc w Starym Pantalejmonie grzechem byłoby pominąć specjały tutejszej - podobno doskonałej kuchni.
"Jeśli mam okazję lub chcę kogoś zarazić miłością do Grecji, to przywożę go tutaj na obiad lub kolację - pisze M. Pietrzyk. Znam każdą tawernę, ponieważ wiele razy odwiedzałem wioskę z turystami, jednak własny żołądek powierzam Kathodonowi. To greckie słowo znaczy "po drodze". Tawerna rzeczywiście stoi przy drodze prowadzącej na główny plac, więc nie ma wyjścia, trzeba obok niej przejść.
Kiedy siada się na werandzie, można poczuć, że ma się u stóp cały świat. Zaraz potem przychodzi Giorgos. Radiowym głosem zagaduje o wrażenia z wioski i zaczyna opowiadać o tym co serwują. Ileż ten gość złamał kobiecych serc!!! W tawernie wszystko jest tradycyjne. Od wielu lat podają saganaki /twardy żółty ser smażony na patelni/ i chrupiące jagnięce żeberka. Zawsze smakują wyśmienicie, niezależnie od humoru kucharza".
Rzeczywiście ze wszystkim muszę się zgodzić - począwszy od pysznych jagnięcych żeberek, poprzez doskonały deser - a skończywszy na przeuroczym kelnerze. Chyba faktycznie z tym podrywem jest coś na rzeczy:)
Kiedy przechodziłam obok Niego zawadiacko puścił do mnie oko, a gdy przyniósł menu - delikatnie, niby nie chcąco musnął dłoń - ach ten Giorgios:)
Dziewczyny, jeśli będziecie na Riwierze Olimpijskiej, koniecznie odwiedzajcie Stary Pantalejmon - a knajpę Kathodon obowiązkowo:):):)
Kiedy siada się na werandzie, można poczuć, że ma się u stóp cały świat. Zaraz potem przychodzi Giorgos. Radiowym głosem zagaduje o wrażenia z wioski i zaczyna opowiadać o tym co serwują. Ileż ten gość złamał kobiecych serc!!! W tawernie wszystko jest tradycyjne. Od wielu lat podają saganaki /twardy żółty ser smażony na patelni/ i chrupiące jagnięce żeberka. Zawsze smakują wyśmienicie, niezależnie od humoru kucharza".
Rzeczywiście ze wszystkim muszę się zgodzić - począwszy od pysznych jagnięcych żeberek, poprzez doskonały deser - a skończywszy na przeuroczym kelnerze. Chyba faktycznie z tym podrywem jest coś na rzeczy:)
Kiedy przechodziłam obok Niego zawadiacko puścił do mnie oko, a gdy przyniósł menu - delikatnie, niby nie chcąco musnął dłoń - ach ten Giorgios:)
Dziewczyny, jeśli będziecie na Riwierze Olimpijskiej, koniecznie odwiedzajcie Stary Pantalejmon - a knajpę Kathodon obowiązkowo:):):)
Kelner Giorgios- czarodziej i uwodziciel:) |
Co roku w Starym Pantalejmonie odbywa się Święto Kasztanów, które podobno są smaczniejsze od tych z placu Pigalle. Chętnie bym spróbowała:)
Wyobraźcie sobie, że w wiosce prąd podłączono dopiero w 2002 roku, a pierwsza żarówka zapaliła się właśnie w Kathadonie.
Stary Pantalejmon kochają zarówno Grecy jak i przybywający zewsząd turyści. Jednak w trakcie naszej wizyty wioska była zupełnie opustoszała, więc mieliśmy ją praktycznie tylko i wyłącznie do naszej dyspozycji. Tym bardziej nie chciało mi się wracać do głośnej Leptokarii, w której stacjonowaliśmy. Uwielbiam takie klimatyczne, spokojne i swojskie miejsca. Mogłabym bez końca wędrować wybrukowanymi uliczkami, a od czasu do czasu przysiadać na kamiennym murku żeby ot tak, po prostu - gapić się w dal.
Zdecydowanie polecam Stary Pantalejmon jako odskocznię od gwarnych i zatłoczonych kurortów. To wprost idealne miejsce na romantyczne spacery, a może nawet oświadczyny?:):):)
Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze
i życzę aby nadchodzące dni cudownej Polskiej Złotej Jesieni
przyniosły Wam wiele radości i zadowolenia z życia:)
Grecja - wrzesień 2019
I bogowie na to pozwolili? Na postawienie siedziby Krzyżaków? Skandal! Nie wiadomo co tam robili, na pewno bezcześcili ziemię!
OdpowiedzUsuńO rany, tylko nie monotonne podejście asfaltem... Już sto razy bardziej wolałabym, jakby to miała być wspinaczka po drabinach.
Powiem Ci, że średniowieczny zamek krzyżacki z tak tropikalną panoramą, robi dziwne wrażenie.
Taka sama zasada odnośnie zachowania pierwotnego wyglądu zabytkowych budynków, panuje w Szwajcarii. Na całe szczęście, bo mrowie tego i szkoda by było.
Ten Giorgios to całkiem w moim typie. XD
Chętnie odwiedziłabym tę wioskę. Tam jest cudnie i bardzo klimatycznie, a widoki boskie:)
OdpowiedzUsuńMarta.
Pięknie, ciepło i do tego GRECJA. Krzyżacy dotarli jeszcze dalej na wschód, bo aż na Rodos. Dzisiaj są to tylko ruiny ale za to jakie malownicze. Co do kasztanów nie smakują mi żadne, ale może mam nie wyrobiony smak:( Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKelner uwodziciel mnie rozbawił. hihihi Baśniowe jest to miejsce. Takiego mi potrzeba, mało ludzi, piękne widoki, czarująca architektura, no tego mi teraz potrzeba. Pewnie bym się tam totalnie zresetowała, odpoczęła od hałasu, od myśli. Fantastyczne zdjęcia, widoki rzeczywiście jak z pocztówek. Wioska mnie oczarowała, no oświadczyny w takim miejscu to byłoby coś. :) Pozdrawiam Was bardzo serdecznie. <3 :)
OdpowiedzUsuńMiejsce piękne i chętnie bym tam zawitała:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńQue buen destino para conocer una parte de esa gloriosa Grecia, que dejó en Europa un importante legado cultural.
OdpowiedzUsuńLas imágenes dan ya una idea de lo interesante que e este lugar.
Besos
Piękne miejsce :)
OdpowiedzUsuńAle czemu jest tak mało mieszkańców? Czyżby to było kolejne miejsce dla turystów i zmusili rdzennych mieszkańców do opuszczenia tego miejsca?
Też lubię takie miejsca, niby w środku cywilizacji, a jednak obok:) I działają te cudne, greckie klimaty:)
OdpowiedzUsuńGdy będę w tej części Grecji na pewno tam wpadnę:)
Pozdrawiam weekendowo:)))
Pierwsze zdjęcie jest cudne :) Grecja jeszcze przede mną. Dawno mnie u Ciebie nie było, a widzę, że udało Ci się odwiedzić moją ukochaną Portugalię :) Pozdrawiam, Marta
OdpowiedzUsuńNiesamowite miejsce. Też lubię takie sielskie klimaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wioska rzeczywiście urocza, ale jak pomyślę ile istnień ludzkich oddało życie przy budowie twierdzy, która niszczeje zamiast być wykorzystana, to i zachwyt nad pięknem przyrody przechodzi. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna foto-relacja, malownicze miejsce🌞🤗
OdpowiedzUsuńZatrzymałas w kadrze ciekawe monenty z Waszej podróży 😊💜
Serdeczności zostawiam☕🍁
Fantastyczny cytaty na początek i świetna relacja z greckich wakacji- sama miejscówka wyglada bardzo urokliwie a do tego te widoki - ach i och :-)
OdpowiedzUsuńcieplutko pozdrawiam
Wioska wygląda niesamowicie klimatycznie. Podobają mi się szczególnie kamienne budynki, klimat który do mnie przemawia. A ten widok na wodę to jest po prostu bajka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i cieszę się z twojego udanego wyjazdu :)
Cudne zdjęcia, aż chce się wybrać w podróż, kocham takie posty!☺
OdpowiedzUsuńPiękne greckie klimaty zawsze z przyjemnością oglądam. A szczególnie lubię właśnie takie spokojne jakby nie z tego wieku.
OdpowiedzUsuńDroga Mario
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję za prezentację tej bardzo malowniczej, greckiej wioski. Uwielbiam urocze wąskie uliczki w tradycyjnych greckich wioskach i niesamowity klimat tych miejsc. czasem miałam wrażenie, że są w całkowitej izolacji od miast, od całego świata. Jak zawsze bardzo piękna relacja i wspaniałe zdjęcia.
Serdecznie pozdrawiam:)
Przepiękne zdjęcia, wspaniałe scenerie... jeszcze bardziej tęsknię za latem! A taki kelner od czasu do czasu mógłby mi poprawiać humor ;)
OdpowiedzUsuńAch... Ach... Grecja!!! Niczego już nie dodam... Po prostu uwielbiam!!!
OdpowiedzUsuńMario i Ty się dziwisz? Jak kelner zobaczył taką piękną Łanię, to musiał puścić oczko :)
A ta babcia w czerni też z Wami podróżowała?
Kamienna wioska bardzo malownicza. Ciekawe, czy to turystyczny skansen, czy osada żywa, choć maleńka?
OdpowiedzUsuńMieszka tutaj zaledwie 19 osób:)
Usuńpiękne widoki
OdpowiedzUsuńWymarzone miejsce do wyluzowania się i spędzenia urlopu.
OdpowiedzUsuńGrecja, dla mnie najpiękniejsze miejsce na ziemi 😃 Już samo oglądanie zdjęć z tego kraju poprawia mi humor!!! Przepięknie!
OdpowiedzUsuńJa też pokochałam Grecję od pierwszego zobaczenia:):)
UsuńI recently visited the adult site and was pleasantly surprised by the stunning collection of naked celeb content they had available. I couldn't believe how many famous faces were featured in such revealing photos and videos. If you're a fan of celebrity nudity, I highly recommend checking out the site through this link naked celeb for an unforgettable experience. - Sarah Smith.
OdpowiedzUsuńОчаровательные фотографии и изображения лукума покорят вас своей аппетитной красотой! Погрузитесь в мир сладких удовольствий и насладитесь этим восточным деликатесом прямо здесь: лукум.
OdpowiedzUsuńЧуваки, вы когда-нибудь задумывались о стильном татуировочном деле? Что скажете про тату лапа тигра? Брутально и сильно, все как мы! Я наткнулся на крутую подборку таких тату на сайте фотоСтейдж! Там просто огонь варианты! Если хочешь еще больше идей, смотри эту ссылку! Там ты найдешь бесконечное количество стильных татуировок и обновишь свой образ до макса! А теперь, держите фото тату лапы тигра и не стесняйтесь делиться своими мыслями!
OdpowiedzUsuńПривет чувачек, сегодня хочу порекомендовать тебе классную тусовочку с фотками и картинками на тему Руби Модайн. Если любишь красивые девчонки и стильные наряды, то это точно для тебя! Можешь посмотреть их фотки и заценить их неповторимый стиль на сайте руби модайн. Там полно свежих фоток и крутых образов, просто отличная идея для инспирации. Заходи, не пожалеешь!
OdpowiedzUsuńОго, чуваки, у вас обалденные картинки на шоколадном фоне в винтажном стиле! Как настоящее произведение искусства! Ну просто залип. Если осталась порция ностальгии, советую вам заглянуть сюда https://fonetastik.com/shokoladnyy-fon-vintazh. Там тоже кайфовые варианты, все как надо!
OdpowiedzUsuńПомните как страшненько мыся, когда в детстве смотрели мультики про русалок-монстров? На сайте CreoFoto я нашел свежий репортаж про русалок-монстров, который настолько пугающий, что мурашки по коже. Что-то особенное! Уверен, вы будете в полном восторге. Загляните по ссылочке https://fotoblik.ru/rusalka-monstr и посмотрите своими глазами. Фотографы там одни молодцы, настоящие профессионалы. Наглядеться таких фоток - еще тот кайф! И вспомните, как же мы тогда боялись этих русалок...
OdpowiedzUsuńПривет друзья! Сегодня я наткнулся на удивительную галерею картинок, где показана традиционная одежда армян. Это так здорово, как много интересности можно узнать о культуре и традициях других народов через одежду! Уверен, что это путешествие в мир наследия и истории будет не менее увлекательным, чем путешествие в Армению самостоятельно. Особенно порадовали меня черные брюки с высокой талией, которые можно увидеть на одной из фотографий. Они идеально смотрятся и подходят к различным образам. Если тебя заинтересовал этот наряд, я рекомендую пройти по ссылке https://fotofakt.ru/chernye-bryuki-zhenskie-s-vysokoy-taliey и самому увидеть, как стильно можно выглядеть, вдохновившись армянской модой. Посмотри галерею и насладись красотой традиционной одежды!
OdpowiedzUsuńПиведива, друзья! Ловите рекомендацию на праздник! Если у тебя итак голова кругом от поиска идей для подарка папе, то моя свежая находка точно эту задачу решит! Я нашел крутую ссылочку на сайт, там всякая классная информация про подарок папе - открытки! На сайте https://grafu.ru/podarok-pape-otkrytka тебе предлагают кучу отличных вариантов открыток, которыми ты сможешь удивить своего отца. Так что давай шевели булками и беги на сайт, выбирай и создавай самую лучшую открытку для своего папы! Ручаюсь, будет топ!
OdpowiedzUsuńЕсли вам интересны красивые и разнообразные картинки с флагом Украины, я рекомендую взглянуть на эту страницу: https://sotni.ru/kartinki-flag-ukrainy/. Она представляет более 50 ярких и качественных фотографий, на которых вы сможете увидеть флаг Украины в различных форматах и ракурсах. Эти картинки подойдут для использования в личных целях, а также для создания презентаций или декорирования стен. Посетите эту страницу и насладитесь красотой и символикой украинского флага!
OdpowiedzUsuńЕсли ты мечтаешь о стильном и элегантном педикюре, обязательно посмотри нашу подборку фото белого блестящего педикюра! Этот дизайн привлекает внимание своей чистотой и изысканностью. Ты можешь вдохновиться идеями и выбрать свой идеальный вариант. Посмотреть больше примеров и подробностей можно по ссылке на Twam.ru: белый блестящий педикюр. Уверен, тебе понравится!
OdpowiedzUsuńЭй, ребятки! Порекомендую вам отличный сайтик, где можно найти крутые засветы девчонок! У меня там сотни фоток есть, так что знаю, о чем говорю. Вообще, засветы - это такие интересные снимки, когда девушки показываются немного не так, как обычно. Интрига, понимаешь? �� Ну а мне вот этот сайтик понравился - https://subliminalkey.com/zasvety-devushek. Там такие фотки, что просто глаз не оторвать! Ну и конечно, не забудьте спасибки мне сказать, если сайт понравится! ��
OdpowiedzUsuńПредставьте себе, как замечательно можно украсить свой дом своими руками! Я недавно открыл для себя удивительные поделки из гипсовой штукатурки. Это так просто и увлекательно! Я нашел массу вдохновения на сайте из гипсовой штукатурки поделки. Теперь мои окна украшают эти красивые и оригинальные работы. Присоединяйтесь к этому увлекательному делу и создавайте уникальные вещи своими руками!
OdpowiedzUsuńПривет всем фанатам фотографий и картинок! Хочу вам порекомендовать посетить замечательную галерею Осенние котики, где вы найдете 95 фотографий самых милых и очаровательных кошек в осенней обстановке. Уверена, эти фото поднимут вам настроение и принесут улыбку на лицо. Нажмите на ссылку https://citruc.ru/osennie-kotiki/ и насладитесь этими прекрасными снимками. Уверена, вам они понравятся!
OdpowiedzUsuń