"Człowiek to jedyne zwierzę które się rumieni.
I jedyne, które ma za co"
Mark Twain
I jedyne, które ma za co"
Mark Twain
Kto z Was nie dotarł jeszcze do Wrocławskiego Ogrodu Zoologicznego koniecznie musi nadrobić zaległości. Ja uczyniłam to w zeszłym roku i bez cienia wątpliwości polecam to miejsce wszystkim osobom, a szczególnie rodzinom z mniejszymi oraz większymi pociechami:)
Co prawda nie jestem zwolenniczką przetrzymywania zwierząt w ich nienaturalnym środowisku, ale mam nadzieję, że dzięki temu procederowi - gatunki zwierząt, którym grozi zupełne wyginięcie mają szansę na przetrwanie.
Na zwiedzanie zoo trzeba przeznaczyć co najmniej jeden dzień, ponieważ jego gigantyczna powierzchnia oraz ilość atrakcji jest nie do wyczerpania.
Wrocławskie zoo jest najstarszym /1865 rok/ na obecnych ziemiach polskich ogrodem zoologicznym w Polsce. Powierzchnia ogrodu to 33 hektary. Pod koniec 2015 prezentowało ponad 10 500 zwierząt (nie wliczając w to bezkręgowców). Jest piątym najchętniej odwiedzanym ogrodem zoologicznym w Europie.
Na pewno większość z moich rówieśników doskonale pamięta program nadawany przez polską telewizję zatytułowany "Z kamerą wśród zwierząt". Jego pomysłodawcą był ówczesny dyrektor wrocławskiego zoo - dr wet. Antoni Gucwiński wraz se swoją żoną Hanną. Ależ to była atrakcja, kiedy zasiadało się przed TV i oglądało dzikie zwierzęta, egzotyczne ptaki węże, czy krokodyle. Uwielbiałam ten program.
W roku 2018 r. wrocławskie Zoo odwiedziło około 1,6 mln osób !!!
We wrześniu 2015 r. doszło tutaj do śmiertelnego wypadku, kiedy tygrys sumatrzański zaatakował opiekuna sprzątającego wybieg.
Na przełomie lat systematycznie sprowadzono nowe i rzadkie gatunki zwierzą, a w roku 2014 otworzono Afrykarium, którego pomysłodawcą i autorem wszystkich założeń koncepcyjnych, a także samej nazwy powstałej z połączenia słów Afryka i Akwarium jest Radosław Ratajszczak - prezes spółki zoo Wrocław.
Główna myśl przewodnia Afrykarium to prezentacja różnorodnych ekosystemów związanych ze środowiskiem wodnym Czarnego Kontynentu, pod ogólnym hasłem „życiodajne wody Afryki”!
Na rozpisany w początkach 2008 roku, konkurs architektoniczny nadesłano 14 projektów, z których komisja konkursowa wybrała opracowanie pochodzące z wrocławskiej Fabryki Projektowej ArC2. Przygotowywanie szczegółowych projektów wykonawczych trwało blisko 4 lata.
Ostatecznie budowa Afrykarium ruszyła na przełomie marca i kwietnia 2012. Dzięki niepowtarzalnej koncepcji obiektu, stało się ono unikatowym na skalę światową kompleksem przedstawiającym różne ekosystemy związane ze środowiskiem wodnym Czarnego Kontynentu, w których skład wchodzą:
Morze Czerwone
W zbiorniku o pojemności miliona litrów wody powstał ekosystem rafy koralowej, gdzie można podziwiać ponad 60 gatunków pięknych, kolorowych ryb.
Afryka Wschodnia
Spotkamy tutaj m.in. hipopotamy nilowe, które pod wodą poruszają się z wielką gracją. Obok mieszkają niezwykłe mrówniki często mylone z południowoamerykańskimi mrówkojadami oraz wzbudzająca duże zainteresowanie kolonia golców - niezwykłych gryzoni. Dalej znajdują się dwa akwaria z endemicznymi rybami z jezior Wielkich Rowów Afrykańskich - Tanganiki i Malawi, a także jedne z najmniejszych antylop świata, czyli dikdiki.
Kanał Mozambicki
Jego największą atrakcją jest 18 metrowy przezroczysty tunel z akrylu, który umożliwia podziwianie żółwia zielonego, rekinów, płaszczek, a także innych gatunków ryb.
Wybrzeże Szkieletów
Mieszkańcami tej strefy są kotiki afrykańskie (często mylone z fokami) oraz pingwiny przylądkowe (inaczej tońce), a także meduzy, mureny oraz ciekawe gatunki ryb jak np. skrzydlica.
Dżungla nad rzeką Kongo
W dżungli otaczającej rzekę Kongo mieszkają krokodyle i manaty - niezwykłe, roślinożerne ssaki zwane także syrenami. Dołączyły do nich liczne gatunki ptaków.
Zresztą co ja Wam będę opowiadać - sami zobaczcie. Oczywiście moje zdjęcia to tylko maleńki fragmencik tego, co ma do zaoferowania Afrykarium wraz z pozostała częścią wrocławskiego Zoo.
Proszę państwa oto miś:) |
Cóż za zalotny uśmieszek:) |
Niezwykle przyjemnym, aczkolwiek bardzo dusznym i parnym miejscem jest Motylarnia. Kiedy tak sobie spacerowałam pośród bujnie kwitnącej roślinności, a kolorowe motyle latały nad moją głową czułam się jak Alicja w krainie czarów:)
Nie przypuszczałam, że małpy człekokształtne mogą tak przyzwoicie wyglądać :):) |
Number one - nosorożec zachwycił mnie na maksa:) |
Dziękuje za wszystkie pozostawione komentarze:)
W związku z tym, że na lato musimy jeszcze trochę poczekać
posyłam do Was ciepłe pozdrowienia na skrzydłach pięknego motyla:)
W związku z tym, że na lato musimy jeszcze trochę poczekać
posyłam do Was ciepłe pozdrowienia na skrzydłach pięknego motyla:)
Wow. Ryby i rekiny wyglądają niesamowicie.
OdpowiedzUsuńSuper jest to zoo. Jadę tam na wiosnę:)
Marta.
Koniecznie się wybierz. Spodoba Ci się:)
UsuńWOW aż mi delikatnie ciarki przeszły jak akwaria zobaczyłam... Fascynują mnie wszystkie gady, mięczaki i pajęczaki. O i achatina też się w tym ZOO znalazła. :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci inaczej, ogólne założenie istnienia ogrodów ZOO jest O.K., ale uważam że nie powinno się wpuszczać do nich ludzi. Niestety takie jest moje zdanie, jeżeli chcesz wiedzieć dlaczego, opowiadałam o tym w dwóch już notatkach:
1) http://ekstraktzycia.blogspot.com/2018/04/odz-zoo.html
2) http://ekstraktzycia.blogspot.com/2018/10/park-w-kadzidowie-dziki-rezerwat-czy.html
Ja też bardzo lubię oglądać wszelkiego rodzaju gady i pająki, ale tylko i wyłącznie za szybą:)
UsuńMasz rację - ludzie w ZOO zachowują się gorzej niż zwierzęta:(
Byłam, widziałam i rzeczywiście potwierdzam Twoją opinie.
OdpowiedzUsuńAfrykarium jest niesamowite.
Kasia.
Pozdrawiam:)
To prawda - Afrykarium robi wrażenie:)
UsuńW tym ZOO nie byłam, ale zawsze lubiłam w młodości zwiedzac ogrody zoologiczne i przyznam, że małpy człekokształtne tez mnie zadziwiły i tez bardzo pozytywnie:)) Marysiu, dziękuję za odwiedziny u mnie i chce zaznaczyć,że przemalowałam (tzn.mój M:) krzesła na biało! wreszcie, "....gdyby nie TY, nie wiem jak...."))) Całusy:)
OdpowiedzUsuńWrocławskie Zoo jest ogromne i naprawdę godne odwiedzenia.
UsuńJednak robi się przykro patrząc na te wszystkie zwierzęta zamknięte w klatkach.
Mam nadzieję, że nie dzieje im się tam żadna krzywda.
Twoje krzesła wyszły super:)
Serdecznie pozdrawiam:)
Jako rodowita wrocławianka oczywiście byłam w tamtejszym zoo jeszcze za Gucwińskich. Wtedy też zdarzył się wypadek, o którym rozpisywały się gazety. Dziecko wpadło do wybiegu białego niedźwiedzia. Żołnierz służby zasadniczej wskoczył i uratował malca. Niedźwiedź młodzieńca pokiereszował pazurami, bo atakował łapą, ale na szczęście nie pyskiem i zębami. Przez wiele lat bałam się odwiedzać jakiekolwiek zoo(np. w warszawskim nie byłam). Program "Z kamerą wśród zwierząt" oglądałam z ogromnym zainteresowaniem, chociaż nie jestem amatorką filmów czy programów przyrodniczych. Zrobiłaś piekne zdjęcia.Gratuluje i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa odwiedziłam wrocławskie ZOO po raz pierwszy, a Gucwińskich oglądałam tylko w telewizji.
UsuńDobrze, że z tym dzieckiem wszystko dobrze się skończyło. Niestety ludzie są czasem zupełnie nieodpowiedzialni i bardzo lekkomyślni. Już nie raz oglądałam filmy na you tube kiedy ktoś za bardzo zbliżył się do zwierzęcia, a ono zaatakowało.
Ja bardzo lubię oglądać filmy o zwierzętach - szczególnie dzikich.
Serdecznie pozdrawiam:)
Byłam- fantastyczne miejsce. Szczególnie Afrykarium zrobiło na mnie duże wrażenie i polecam każdemu kto jeszcze nie był. Sama byłam tam z moimi dziećmi już dwa razy i zapewne na wiosnę znowu się wybierzemy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Ja też chętnie wybrałabym się tam jeszcze raz. Byliśmy prawie cały dzień, a i tak nie udało nam się wszystkiego zobaczyć:)
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Byłam w Afrykanarium i także zrobiło na mnie duże wrażenie.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście Afrykarium robi wrażenie:)
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Mnie jakos nie zachwycilo to miejsce, zwlaszcza wiedzac co dzieje sie za kulisami...
OdpowiedzUsuńJakoś nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, że mogłabym krzywdzić zwierzęta będąc np. ich opiekunką.
UsuńPozdrawiam:)
W samym ZOO wrocławskim nie byłam, ale jako dziecko bardzo lubiłam program "Z kamerą wśród zwierząt" i planowałam zostać weterynarzem. Nie wyszło, ale ZOO mam jeszcze szansę odwiedzić!
OdpowiedzUsuńWybierz się do tego ZOO. Naprawdę warto.Ja też jako nastolatka miałam w swoim życiu zapędy weterynaryjne:)
UsuńSerdecznie Cię pozdrawiam:)
Niestety jeszcze tam nie byłam....Dziękuję za piękną fotorelację, myślę że Twój post zmobilizuje mnie do podróży do Wrocławia !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Cieszę się, że zmotywowałam Cię do odwiedzenia Wrocławia:)
UsuńOprócz ZOO jest tam jeszcze mnóstwo innych atrakcji:)
Serdecznie pozdrawiam:)
Zachęciłaś mnie.
OdpowiedzUsuńZ pewnością się tam wybiorę na wiosnę razem z młodszym 10-letnim wnukiem.
Bardzo Ci dziękuję.
To super:)
UsuńDla dzieciaków jest to super atrakcyjne miejsce - wnuk będzie zachwycony.
Serdecznie pozdrawiam:)
Jaka cudna skrzydlica motylowa... To moja ulubiona ryba!
OdpowiedzUsuńZupełnie nie znam się na rybach, ale niektóre z nich bardzo mi się podobały.
UsuńPozdrawiam:)
Mnie świat wodny i podwodny fascynuje od zawsze.
UsuńTo myślę, że byłabyś zachwycona Afrykarium. Tam tyle się dzieje w podwodnym świecie.
UsuńMoje zdjęcia to tylko maleńki fragmencik fauny oraz flory wrocławskiego ogrodu zoologicznego:)
Byłam tam z synem i wnuczkami w listopadzie ubiegłego roku. Pogoda nie sprzyjała spacerowi na zewnątrz, bo było zimno i deszczowo. Afrykarium zostało zaliczone oczywiście i był zachwyt, bo nie mogło być inaczej. :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia pająków i węży szybko przewinęłam :D Zawsze przechodzą mnie dreszcze, gdy na nie patrzę. Najbardziej lubię oglądać podwodny świat :)
OdpowiedzUsuńByliśmy tam rodzinnie w ubiegłym roku. Nie mam takich pięknych zdjęć.
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią pooglądałam Twoje.:)
No teraz to na pewno muszę tam wreszcie pojechać, dzięki za fantastyczne zdjęcia:-)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia i ciekawe miejsce. Jednak uwięzione zwierzęta...
OdpowiedzUsuńWrocław to świetne miasto. My odwiedzamy je w kwietniu :)
OdpowiedzUsuń