Jeśli spojrzysz we właściwy sposób, zobaczysz, że cały świat jest ogrodem"
F. H. Burnett
Zanim wiosna na dobre zagości w naszym kraju, a paskudny koronawirus zostanie w końcu ujarzmiony - chcąc nie chcąc większość czasu jesteśmy zmuszeni spędzać w domu. Zaglądając na Wasze blogi zauważyłam, że często goszczą u Was motywy kwiatowe, które z całą pewnością odzwierciedlają tęsknotę za słoneczkiem i budzącą się do życia przyrodą:)
Ja również należę do grona osób, które bezwzględnie oraz bezwarunkowo kochają zieleń - dlatego nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby w moim domu mogło kiedykolwiek zabraknąć roślin. Wiem, że nie każdy rodzi się ogrodnikiem, ale na pewno większość z nas jest wrażliwa na piękno otaczającej przyrody i w miarę możliwości dba o nią - bo przecież:
Ja również należę do grona osób, które bezwzględnie oraz bezwarunkowo kochają zieleń - dlatego nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby w moim domu mogło kiedykolwiek zabraknąć roślin. Wiem, że nie każdy rodzi się ogrodnikiem, ale na pewno większość z nas jest wrażliwa na piękno otaczającej przyrody i w miarę możliwości dba o nią - bo przecież:
"Gdy zabraknie powietrza,
Wody, roślin na ziemi,
Zanim ludzkość w pustynię
Kulę ziemską zamieni
Zginą ryby i ptaki,
Kwiaty i zioła
Może człowiek - NIE NISZCIE!!!
Jeszcze zdąży zawołać ...
Bo przyroda ojczysta to skarb droższy od złota
A w niej urok, poezja, piękno, spokój, prostota.
Jeszcze w płucach powietrze, zieleń,
W żyłach krew płynie ...
Chroń zabytki natury, gdy je zniszczysz
Sam zginiesz !!!
Jakieś trzy lata temu kolekcja moich doniczkowych roślin wynosiła około 60 sztuk. Obecnie jest ich zdecydowanie mniej, ale nie ulega wątpliwości, że od motywów roślinnych jestem po prostu uzależniona, a kwiaty - zarówno świeże jak i suszone panoszą się w naszym domu o każdej porze roku oraz w każdej możliwej kombinacji:)
Ostatnimi czasy wprowadziłam do mieszkania nutkę egzotyki, w postaci kilku drzewek cytrusowych. Jak wszystko dobrze pójdzie, za miesiąc zapraszam Was na zbiór cytryn i mandarynek:):)
Chciałabym również poznać Wasze zdanie dotyczące kwiatów. Czy macie swoje ulubione roślinki, bez których nie wyobrażacie sobie domowego zacisza???
"Najwspanialsze piękno Świata
podarował nam Bóg w kwiatach.
Kwiat nam zawsze towarzyszy od krzyku narodzin,
aż do śmierci ciszy.
Kochajmy więc kwiaty i cieszmy się nimi
Od pierwszego dnia wiosny do ostatniego dnia zimy.
Niech na każdym stole bukiet kwiatów stoi
Kształtem, barwą, wonią chore serce koi"
 |
| Tworzenie kompozycji kwiatowych /chociaż nie tylko/ to jedno z moich ulubionych zajęć:) |
 |
| Cytrusy wprowadzają do wnętrz świeży, śródziemnomorski klimat |
"Posyłam kwiaty; niech powiedzą one
To, czego usta nie mówią stęsknione,
Co w serca mego zostanie skrytości
Wiecznym oddźwiękiem żalu i miłości.
Posyłam kwiaty; niech kielichy skłonią
I prószą srebrną rosą jak łezkami!
Może uleci z ich najczystszą wonią
Wyraz drżącemi szeptany ustami;
Może go one ze sobą uniosą
I rzucą razem z woniami i rosą.
Szczęśliwe kwiaty! im wolno wyrazić
Wszystkie pragnienia i smutki i trwogi;
Ich wonne słowa nie mogą obrazić
Dziewicy, choć jej upadną pod nogi;
Wzgardą im usta nie odpłacą skromne,
Najwyżej rzekną: "Słyszałam - zapomnę".
Szczęśliwe kwiaty! mogą patrzeć śmiele
I składać życzeń utajonych wiele,
I śnić o szczęściu jeden dzień słoneczny ...
Zanim z tęsknoty uwiędną serdecznej"
A. Asnyk
 |
| Wszyscy wiedzą, że kwiaty to dla mnie zawsze trafiony prezent:) |
 |
| Marzę o podróży na Maderę - zwanej tropikalnym ogrodem botanicznym |
 |
| Z podróży również przywożę roślinki, które suszę, a następnie oprawiam |
 |
| Bez hortensji oraz róż - ani rusz:) |
 |
| Prezent od koleżanki. Oczywiście kwiatki:) |
 |
| Dawno temu bawiłam się w decupage:) |
 |
| Poduszki na krzesłach też kwitną:) |
 |
| Ogród to mój kwietny raj. To właśnie tutaj na maksa rozwijam skrzydła:):) |
Moi Drodzy, w tym trudnym dla nas wszystkich okresie
życzę Wam dużo zdrowia, spokoju ducha
oraz mimo wszystko nigdy nie gasnącej iskry optymizmu:)
Dla wszystkich czytelników bloga oraz obserwatorów posyłam bukiecik róż:)
życzę Wam dużo zdrowia, spokoju ducha
oraz mimo wszystko nigdy nie gasnącej iskry optymizmu:)
Dla wszystkich czytelników bloga oraz obserwatorów posyłam bukiecik róż:)
Amo las plantas y he disfrutado mucho con esta serie de plantas y flores, de extraordinaria belleza.
OdpowiedzUsuńBesos
Thank you very much for your kind words:)
UsuńGod knew that when He creates plants man will be more happy:)
Greetings from Poland:)
Pięknie u Ciebie w domu i bardzo klimatycznie��
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:):)
UsuńMario widać, że kochasz kwiaty, ale z wzajemnością, bo wspaniale i zdrowo rosną pod Twą troskliwą opieką. Twoja domowa kolekcja roślin doniczkowych budzi podziw. Wyobrażam sobie, jak smutno wyglądałyby nasze wnętrza, gdyby nie rośliny, które je zdobią. Moje już poznałaś, bo wyjątkowo kwieciście było w ostatnim czasie na moim blogu.
OdpowiedzUsuńPragnę dodać, że swe urokliwe kadry okrasiłaś pięknymi wierszami.
Ciepło pozdrawiam życząc zdrówka :-))
Anita
Ja też nie wyobrażam sobie mojego otoczenia bez roślinek:)
UsuńOczywiście, że byłam u Ciebie i jestem zachwycona wiosenną aranżacją.
Bardzo dziękuję za życzenia i szczerze odwzajemniam:)
Widać twoje ,,zakręcenie kwiatami" :D Przepiękna pasja. Lubię kwiaty ale chyba w mniejszym stopniu niż Ty. Ale też nie wyobrażam sobie żadnego mojego miejsca bez roślin. Wyprowadzka z ciepłego bloku do domu wolnostojącego ze zmienną temperaturą sprawiła, że dla dobra roślin muszę z ulubionych zrezygnować. Od zawsze są ze mną draceny i dla nich ogrzewam pokój grzejnikiem elektrycznym - to chyba oznaka miłości :D. Skrzydłokwiat - mimo, że nie kwitnie mam go.
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę :)
Też kiedyś hodowałam draceny, ale niestety przegrały rywalizację z paprociami i palmami:)
UsuńDraceny dobrze się prezentują we wnętrzach nowoczesnych, a ja jestem zdecydowaną tradycjonalistką.
Serdecznie pozdrawiam:)
Serdeczne dzięki za ten ogromny, kolorowy bukiet! Wprowadził tyle piękna i optymizmu w te mało ciekawe dni, że wystarczy go na jakiś czas. Widać, że wszystkie rośliny odwdzięczają Twoją do nich miłość, bo pięknie kwitną i wydają owoce. Ja raczej nie mam dobrej ręki do hodowania, ale lubię bukiety kwiatów w wazonach. Gratuluję pasji i życzę dalszych sukcesów w jej pielęgnacji:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na ten trudny czas:)))
Kwiaty,to pasja wielu ludzi, bardzo piękna pasja.Ja, w otoczeniu kwiatów, najlepiej odpoczywam.Pozdrawiam.
UsuńBardzo proszę:)
UsuńMyślę, że tworzę z moimi roślinami układ idealny. Ja je kocham, a one odwzajemniają tę miłość:)
To prawda. Rośliny sprzyjają relaksowi.
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Masz piękną pasję, Twoje kwiaty zachwycają i te naturalne i te ozdobne w inny sposób. Widać, że i one Cię kochają. A na Maderę chętnie bym się wybrała ( po żmijowca)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie.:))
Myślę, że rośliny wyczuwają nasze nastawienie do nich. Niestety patrząc na nieciekawą sytuację na świecie, chyba szybko na Maderę nie pojedziemy:(
UsuńOdwzajemniam pozdrowienia:)
Kasiu, Twoje mieszkanko jest bardzo klimatyczne, a kwiaty dodają mu jeszcze większego uroku:)
OdpowiedzUsuńO ile sobie dobrze przypominam Ty od zawsze miałaś słabość do zieleni:)
Pozdrawiam:)
Marta.
Rzeczywiście, rośliny towarzyszą mi od dziecka.
UsuńTo chyba wynika z faktu, że moja mama też zawsze kochała kwiaty i mieliśmy ich w domu i ogrodzie bardzo dużo.
Pozdrawiam:)
Pięknie urządzone mieszkanie. Ty to masz rękę do kwiatów. Tak tam zielono.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
Bardzo dziękuję:)
UsuńMyślę, że zawsze miałam rękę do kwiatów. Po prostu sadzę i rosną:)
Serdecznie pozdrawiam:)
Imponująca i bardzo różnorodna kwiatowa kolekcja. W Twoim domu nigdy nie brakowało kwiatów nie tylko tych doniczkowych ale i świeżych. Lubisz otaczać się kwiatami bo one wprowadzają do domu niesamowity nastrój. Ja też lubię kwiaty i nimi się otaczam. Mario, ten cudowny post uzupełniłaś pięknymi wierszami i wspaniałymi zdjęciami kwiatów.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
To prawda Łucjo. Kocham kwiaty - zarówno te w ogrodzie jak również otaczam się nimi w domu.
UsuńWiem, że Ty również jesteś ich fanką, co widać na Twoim blogu.
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Wspaniale masz ukwiecony dom:))))na pewno wiele pracy poświęcasz swoim kwiatom:)))Pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę:)))
OdpowiedzUsuńMoje kwiaty nie są aż tak bardzo wymagające. Mam głównie paprocie i palmy, a one są bardzo samodzielne:)
UsuńCytrusy rzeczywiście wymagają trochę więcej uwagi, ale tez nie jest najgorzej.
Dziękuję bardzo i pozdrawiam:)
Piękny kwiatowy wpis, sam interesuję się kwiatami i uważam, że jest to bardzo piękna i wdzięczna dziedzina. Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńMasz rację. Kwiaty to bardzo wdzięczni przyjaciele:)
UsuńNie narzekają, nie gderają, a do tego jeszcze zdobią wnętrze:)
Serdecznie pozdrawiam:)
Niesamowicie Ci te cytrusy rosną, naprawdę. O_O
OdpowiedzUsuńW moim rodzinnym domu zawsze było dużo roślin, moja mama ma rękę do kwiatów i to widać. Jak coś pielęgnuje, to to bardzo duże rośnie. Mnie tego daru udzieliła najwyraźniej do konkretnych gatunków, bo z cytrusami nie dałam rady, ale za to wszystkie tropikalne krzaczki mają się wspaniale. :)
Mam nadzieję, że moje cytrusy będą grzecznie rosły, a w lecie wylądują na tarasie.
UsuńU mnie było podobnie. Mama zawsze hodowała kwiatki i w domu i w ogrodzie.
Geny robią swoje:)
Można się zakochać, rozmarzyć na maksa. Ja już praktycznie tam zamieszkałam. buhahahaha Co tam, choć w wyobraźni mam taki dom i ogród. :) Posiadasz przepiękne kwiaty w różnej postaci. Ja to i wystrojem wnętrz się zachwycam. Kocham kwiaty. Jestem na etapie szukania miejsca na nowy kwiat, jakoś muszę znaleźć. hihi Jest to post totalnie odrywający od myśli, pozwala się skupić tak na maksa na tym, co w nim zawarte, dziękuję.
OdpowiedzUsuńPozostańcie zdrowi i pełni pozytywnej energii, której teraz nam tak bardzo potrzeba i którą naładowałaś poprzez taki właśnie post. :******
Wzajemnie Agnieszko. Życzę Wam dużo zdrowia:)
UsuńMam podobnie do Ciebie. Kwiatów nigdy dosyć. Niby już nie ma w domu lub ogrodzie miejsca na nową roślinkę, ale kiedy trafi się ładny okaz - nie potrafię się oprzeć:)
Buziaki:)
Również kocham kwiaty, nie wyobrażam sobie domu bez kwiatów, mam pełno doniczek z żywymi kwiatami na parapetach, ale przewijają się przez dom także kwiaty sztuczne w formie bukietów czy kompozycji, są również kosze z suszonymi wrzosami jeszcze od jesieni. Staram się również aby na stole w salonie był bukiet żywych kwiatów, ostatnio były malutkie różowe goździki, obecnie są żółte tulipany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To widzę, że obie jesteśmy podobnie zakręcone:)
UsuńBez kwiatów ani rusz:)
Serdecznie pozdrawiam:)
Genialny pomysł z tym suszeniem roślinek z podróży i oprawianiem! Ja niestety to roślin mam dwie lewe ręce; może właśnie dlatego moim marzeniem jest mieć kiedyś we własnym ogrodzie kaktusy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Trzymajcie się!
Wpadłam na ten pomysł ze 4 lata temu i suszenie kwiatów przyjęło się:)
UsuńJa z kolei nigdy nie miałam w domu kaktusów. Jakoś nigdy za nimi nie przepadałam.
Dziękuję i wzajemnie:)
Oglądam zdjęcia któryś już raz i nie wychodzę z podziwu.
OdpowiedzUsuńWiem, że się powtarzam, ale Wasze gniazdko jest przepiękne, a kwiaty dodatkowo to podkreślają.:)
Nie mam tyle kwiatów, ale lubię kwiecie i czekam już, kiedy będziemy z mężem ukwiecać nasz balkon.
Droga Mario, oby tylko wirusy nas omijały. Wszystkiego dobrego dla Was.:)
Dziękuję bardzo Basiu:)
UsuńTo prawda, kwiaty są wisienką na torcie jeśli chodzi o aranżację wnętrz.
Basiu również życzę Wam dużo zdrowia. Oby to paskudztwo szybko opuściło nasz kraj!
Buziaki:)
Cudowne miejsce pełne najpiękniejszych kwiatów. Jakby raj na Ziemi.
OdpowiedzUsuńMasz piękny dom i ogród. Jestem zachwycona!
Bardzo dziękuję za tyle miłych słów:)
UsuńSerdecznie Cię pozdrawiam:)
NIesamowicie klimatyczny wystrój. Pięknie i przytulnie. Po prostu bajka :)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty. Cuda.
OdpowiedzUsuń