O mnie

 "Twój dom może zastąpić ci cały świat. Cały świat nigdy nie zastąpi ci domu"


Jakiś czas temu zaprosiłam Was do mojego mieszkania /tutaj/ żeby pochwalić się "zdolnościami malarskimi", które w pełni wykorzystałam do przeróbki starych mebli oraz innych, domowych akcesoriów pozyskanych i zakupionych z tzw. "drugiej ręki". 
Zdaję sobie sprawę z tego, że "mój specyficzny styl" dotyczący urządzania wnętrz nie każdemu może przypaść do gustu, ale ja póki co świetnie się czuję w klimatach retro i  nie zamienię go na żaden inny /nawet super modny/ dizajn.  Jak mawiał mój dziadek: "Nie to co ładne, tylko co się komu podoba". Korzystając z okazji chciałabym również poznać Wasze zdanie dotyczące urządzania oraz organizowania życiowej przestrzeni:) 
Czy kierujecie się modowymi trendami i nowinkami, czy raczej staracie się zachować zdrowy rozsądek i wybieracie styl pasujący do Waszej osobowości?
Jeśli chodzi o mnie jestem zdecydowaną tradycjonalistką, która najlepiej odnajduje się w wiejskiej i sielskiej rzeczywistości. Być może wynika to z faktu, że od dziecka mieszkałam na wsi i dzięki temu od podszewki mogłam poznać jej specyficzny "mikroklimat" -  który obecnie /niestety/ niewiele ma wspólnego z wsią zapamiętaną z dzieciństwa. 
Jednak gdzieś w zakamarkach mojej duszy pozostał obraz starego domu dziadków, w którym  drewniane łóżka nakryte były wielkimi białymi poduchami wykrochmalonymi przez babcię,  a duży tykający zegar na ścianie oraz zapach potraw unoszący się w kuchni nad szarym kaflowym piecem sprawiały, że człowiek czuł się cudownie. Pamiętam też dużą stodołę, a obok niej ceglaną studnię i tak, jak w wierszu Leopolda Staffa zatytułowanym "Dzieciństwo" upływały moje beztroskie lata:)

Poezja starych studni, zepsutych zegarów,
Strychu i niemych skrzypiec pękniętych bez grajka,
Zżółkła księga, gdzie uschła niezapominajka
Drzemie - były dzieciństwu memu lasem czarów..
.
Zbierałem zardzewiałe, stare klucze... Bajka
Szeptała mi, że klucz jest dziwnym darem darów,
Że otworzy mi zamki skryte w tajny parów,
Gdzie wejdę - blady książę z obrazu Van Dycka.

Motyle-m potem zbierał, magicznej latarki

Cuda wywoływałem na ściennej tapecie
I gromadziłem długi czas pocztowe marki...
Bo było to jak podróż szalona po świecie,
Pełne przygód odjazdy w wszystkie świata częście...
Sen słodki, niedorzeczny, jak szczęście... jak szczęście...

Zawsze miałam sentyment do starej cegły pochodzącej z rozbiórki, dlatego ostatnimi czasy postanowiłam wdrożyć ceglane motywy w naszym mieszkaniu - które z lepszym lub gorszym skutkiem prezentują się w poniższy sposób. Zastanawiam się nad tym, czy aby nie pójść o krok dalej i dołożyć jeszcze małe co nieco na ściany. Nie ukrywam również, że liczę na Wasze sugestie oraz szczere opinie dotyczące moich murarskich fantazji:)

W trakcie robienia zdjęć nasza sunia za wszelką cenę postanowiła zostać celebrytką:)


Dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze
i serdecznie Was pozdrawiam:):)

41 komentarzy:

  1. Jak dla mnie efekt jest super:)
    Ja bym już więcej przy tej cegle nie kombinowała.
    Marta.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mario, pięknie, klimatycznie z unoszącym się zapachem pomarańczy. Nic, tylko odpoczywać w tych klimatach i marzyć :)
    Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie bardzo często robimy - relaks na całego:)
      Pozdrawiam serdecznie Tereso:)

      Usuń
  3. Bardzo mi się podoba i nie dodawałabym więcej cegły :) Jest pięknie, tak jak jest :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Do Twoich klimatów cegła pasuje jak ulał! Ja bym już więcej nie dokładała, ale to jest tylko moje zdanie. Piękne są te wnętrza i w dodatku panuje u Ciebie wiosna (kwiaty, mandarynki).
    U mnie jest tradycyjnie, meble wymieniałam dwadzieścia lat temu na nowe i od tego czasu zmieniam tylko dodatki. Teraz dominują w nich odcienie turkusu. Mnie się podoba, choć nie jest tak pięknie, jak w Twoich wnętrzach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za Twoją opinię:)
      Ach, do kwiatków mam straszną słabość i od kiedy tylko pamiętam nigdy nie brakowało ich u nas w domu.

      Nie ma znaczenia ile lat mają meble /u mnie wszystkie są z odzysku, więc pewnie z 50 albo i 100 lat/, ale ważne jest, żebyśmy sami dobrze się czuli w naszych domach:)
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
    2. To wszystko prawda! Wszystkiego najlepszego i do usłyszenia:)))

      Usuń
  5. Jak dla mnie cegła super pasuje.
    Stwarza niesamowty klimat. Bardzo ładnie urządziłaś dom Marysiu.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo się cieszę i dziękuję za uznanie:)

      Przesyłam moc serdeczności:)

      Usuń
  6. Mario świetny pomysł!!!
    Cegła jest taka rustykalna i dzięki temu pięknie prezentuje się we wnętrzach retro. Efekt końcowy bardzo mi się podoba i chyba też poprzestałabym na obecnym etapie.
    Zapewne dobrze wiesz, że uwielbiam starocie, klimat retro, shabby i vintage. Nie ulegam modom, a w doborze dodatków kieruję się wyłącznie sercem i własnym również osobliwym gustem.
    PS. Widzę, że Twoja biszkoptowa dama, to taka sama celebrytka jak moja Luna. Ach jakie te labladory mają parcie na szkło :-)))
    Cieplutko pozdrawiam wieczorową porą.
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę, że cegły wystarczy, chociaż kto wie co mi znowu przyjdzie do głowy:)
      Zastanawiam się nad portalem kominkowym, który chciałabym obudować cegłą.
      Mamy wiele wspólnego jeśli chodzi o nasze zainteresowania:)
      Nasza sunia to golden retriever. Rzeczywiście obydwie rasy są do siebie bardzo podobne:)

      Serdecznie Cię pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Dla mnie hit. Zawsze chciałam mieć cegłę albo kamień w mieszkaniu. Mama się ze mnie śmieje, że powinnam zamieszkać zamek albo katakumby i że mnie i tak wszystko jedno, byle klimacik był. ;D

    Mnie te cegły u Ciebie podobają się, są takim zaskakującym elementem na tle całości, ale w bardzo pozytywnym sensie.

    Dzięki za okazję monitorowania dalej drzewka cytrusowego. ^_^ Moje cytryny chyba jednak zdechły...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba obydwie musimy zamieszkać na jakimś zamczysku, bo ja też kocham się w ruinach:)
      Jak na razie moje dwa drzewka cytrusowe mają się dobrze - oby tak dalej:)

      Spróbuj hodować nektarynki zamiast cytryn. Może pójdzie lepiej:)

      Usuń
    2. Na razie odpuściłam sobie cytrusy i weszłam w temat papai. 9 ziarenek mi wzeszło, stworzyłam im małą szklarnię, bo w naszym klimacie te rośliny nie przeżyją. Taki tropikalny biotop w wielkim słoju. Zastanawiam się tylko co ja zrobię jak będą większe. To przecież drzewa.

      Usuń
    3. Mam bardzo wysokie poddasze, więc jak papaja osiągnie zbyt duże rozmiary - możesz ją eksmitować do mnie:):)

      Usuń
    4. Poddasze - szklarnia. Dasz radę to zrobić? :D A jak urośnie jeszcze większa, to zrobimy dziurę w dachu i będziemy obudowywać niby komin ze szkła. :D

      Usuń
    5. Jasne, że zrobimy szklarnię. Dla papai warto się poświęcić:)

      Usuń
  8. Twój dom, Wasz dom jest tak uroczy, dopieszczony, że po raz kolejny muszę wyrazić mój zachwyt.
    Cegły pięknie się prezentują.
    My mieszkamy w bloku, ale mamy elementy kamienia w przedpokoju oraz dwie małe ścianki obłożone kamieniem. Te ścianki to pomysł i wykonanie M. w sierpniu w ubiegłym roku. Fajnie to wygląda.
    Oczywiście w żadnym wypadku nie ośmieliłabym się porównywać z Waszymi przepięknymi wnętrzami.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu widziałam kamień w Waszym mieszkaniu i bardzo mi się podoba ten motyw:)
      Lubię nasz dom i ciągle coś przy nim kombinuję, majstruję i maluję:)

      Dziękuję bardzo za wyrazy uznania i serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Dla mnie ta cegłówka wygląda Bomba tzn bardzo fajnie. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
  10. WItaj Marysiu. Jak miło, że po tak długiej mojej nieobecności od razu udało mi sie zawitać do Twojego przepięknego domku-dworku. Klimat jaki stworzyliście-rodzinnie jest niesamowity, uwielbiam te dopieszczone kąciki cudnymi bibelotami, półeczkami,tabliczkami,kwiatami.Tak !zieleń podkreśla i nadaje tyle uroku. Znów mnie zainspirowałaś i musze kupić jakiś kwiat do salonu! Pozdrawiam Cie serdecznie, Bea:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć:)
      Domku-dworku:) Bardzo podoba mi się to określenie, jednak do dworku to jeszcze bardzo daleka droga:)
      Chociaż rzeczywiście biorąc pod uwagę ilość bibelotów w moim domu można poczuć się jak w dworku:)
      Do kwiatków mam straszną słabość i chociaż kupując nowy nabytek obiecuję sobie, że to już koniec - za jakiś czas znowu się wyłamuję z danej sobie obietnicy:)
      Posyłam moc serdeczności:)

      Usuń
  11. Twój dom jest cudny:)))ja tez nie przepadam za super nowoczesnością:)))starą cegłę uwielbiam:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Reniu:)
      Wiem, że Ty też jesteś fanką staroci, a Twoje wnętrza to również moje klimaty:)
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  12. Przepiękny dom.
    Wyrazy zachwytu i uznania :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo mi się podobaja te akcenty z cegły. Chyba bym już nie dodawała...
    Ale największe wrażenie zrobiło na mnie drzewko mandarynkowe (?). Aż czuć zapach. Sama wyhodowałaś od zera?
    Sunia wyrosła. I wygląda na szczęśliwą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mandarynkę przywiozłam z Grecji. Myślałam, że nic z niej nie będzie, a tu proszę - bardzo jej służy Polski klimat:)
      Nasz piesek rzeczywiście rośnie jak na drożdżach. Dobrze jej robi bezstresowe wychowanie:)
      Dziękuję za miłe słowa i serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Jak sama przyznajesz kierujesz się tym, co Tobie się podoba, więc czy zdanie czytających ma znaczenie? Na mnie surowa cegła zawsze robiła pomieszczenie zimnym, więc sama nie zdecydowałabym się na zastosowanie jej. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdanie czytających zawsze ma dla mnie znaczenie:)
      A mnie się, wydaje, że cegła działa wręcz przeciwnie. Powoduje, że mieszkanie nabiera fajnego klimatu.
      Może gdy jest jej zbyt dużo, wtedy rzeczywiście przytłacza.
      Serdeczności:)

      Usuń
  15. ja właśnie remontuje mieszkanie i postawiłam na cegłę. Bardzo podoba mi się ten pomysł cegły w domu. Nadaje ona super klimat. Mnóstwo inspiracji znalazłam na stronie https://deko-rady.pl/lazienka lubię takie blogi gdzie jest mnóstwo zdjęć i pomysłów na aranżację wnętrza.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przyłączę się do opinii kilku komentujących i poprzestałabym na takich malutkich wstawkach. Wygląda to intrygująco i trochę tajemniczo, a przy większej ilości cegły mieszkanie zmieniłoby charakter. Też jestem tradycjonalistką. Aktualnie jestem na etapie remontowania nowo nabytego mieszkanka. Chcę wprowadzić parę nowoczesnych elementów, ale generalnie ma być przytulnie. Dziś jest moda na cegłę i industrialne wnętrza, ale u ciebie ta cegła nie goni za modą a jest takim właśnie klimatycznym dodatkiem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow, remont mieszkania to z jednej strony fajna sprawa. Można wykazać się kreatywnością:)
      Z drugiej strony jak sobie przypomnę ten cały bałagan i kurz w całym domu - nie zazdroszczę Ci.
      A może zdecydowałabyś się na pokazanie poszczególnych etapów remontu na blogu?
      Ja bardzo chciałabym zobaczyć efekty Twoich aranżacyjnych poczynań:)

      Serdeczności przesyłam:)

      Usuń
  17. Mario, pięknie, to są zdecydowanie moje klimaty. Co do cegły, to raczej upierałabym się z położeniem jej całościowo jedynie na jedną lub dwie ściany. Jak dla mnie takie fragmentaryczne jej rozproszenie daje efekt małego misz-maszu, ale to jest tylko moja opinia i w żaden sposób nie chciałabym Ciebie urazić. Niemniej jednak piszę otwarcie, bo myślę, że o to właśnie prosiłaś. ( Wiesz...o gustach się nie dyskutuje :)
    Serdeczności przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślałam o tym, żeby położyć cegłę na całą ścianę, ale obawiam się, że wnętrze wyglądałoby zbyt surowo.
      Absolutnie mnie nie uraziłaś. Dziękuję za Twoją opinię i może jeszcze co nieco dołożę, żeby rzeczywiście było pełniej:)
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  18. Zastosowanie cegły, jako element dekoracyjny stało się ostatnio bardzo popularne. Myślę, że bardzo ładnie prezentuje się w połączeniu z drewnianymi meblami.

    OdpowiedzUsuń