"Po dobrym obiedzie nie ma się pretensji do nikogo
– nawet do własnej rodziny"
Oscar Wilde
Oscar Wilde
Być może dzisiejszy post będzie miał wydźwięk komercyjny, ale absolutnie nie o reklamę w nim chodzi - a raczej ogromną radość i osobistą satysfakcję:)
Jakiś czas temu pokazywałam Wam metamorfozę kuchni, którą urządziłam w bardzo sielsko-rustykalnym klimacie. Ogólnie rzecz biorąc efekty moich "artystycznych" poczynań /maluję stare meble/ odbierane są bardzo pozytywnie, ale w życiu bym nie przypuszczała, że nasza skromna i maleńka kuchnia ma jakiekolwiek szanse na wygranie konkursu ogłoszonego przez miesięcznik "Moje mieszkanie".
Okazało się, że spośród dwustu nadesłanych zgłoszeń - redakcja "MM" wybrała dziesięć kuchni uznanych za najpiękniejsze w 2019 roku.
Kiedy zakupiłam wrześniową gazetę i zajrzałam do środka nie mogłam uwierzyć własnym oczom!!! Krzyknęłam z radości, a obsługująca klientów sprzedawczyni spojrzała na mnie jak na kogoś kto ma niezbyt równo poukładane pod sufitem:) Kiedy powiedziałam o co chodzi skwitowała tylko, że jednak te wszystkie konkursy to prawda, a ja jestem na to najlepszym dowodem:)
Główną nagrodą było urządzenie Thermomix, natomiast pozostałe laureatki /w tym ja/ otrzymałyśmy vouchery na pobyt i zabiegi spa w ekskluzywnym hotelu dla dwóch osób, który nota bene wykorzystaliśmy już w długi listopadowy weekend.